Zyxel P-660HN-F1Z

Podobnie jak większość kombajnów także i Zyxel P-660HN-F1Z jest sterowany przez trzy układy. Realtek RTL8306SD jest przewodowym przełącznikiem i zajmuje się setkowym Ethernetem. Popularny Ralink RT2880F obsługuje do dziesięciu kontaktów Wi-Fi. Infineon PSB 50601 jest jednoukładowcem z wbudowanym interfejsem ADSL i zarządzającym połączeniem z Internetem. Potrafi pobierać w tempie 24 i wysyłać dwa megabity na sekundę. To on zagląda pakietom do środka, jednym słowem realizuje funkcję SPI.

Nietypowo rozwiązano stronę WWW. Oprócz zmiany ustawień po podaniu hasła jest także inna możliwość przeglądania danych konfiguracyjnych anonimowo. Poza stroną WWW do konfigurowania kombajnu można wykorzystać kreatora uruchamianego z dołączonego krążka. Program radzi sobie automatycznie z parametrami Neostrady (poza nazwą użytkownika i hasłem) ale po drodze trafia na WPS. Osoby, które nie chcą skorzystać z instalacji Wi-Fi za pomocą tej funkcji (do dyspozycji jest PIN albo przycisk) nie mają dobrego wyjścia.

Kombajn ma typowy zestaw funkcji obronnych. Komplet rodzajów szyfrowania, filtry adresów IP i MAC, listę zabronionych URL-i. Prowadzi logi i alarmuje e-mailem na przykład w wypadku ataku DoS.

Wydajność sieci wewnętrznej nie może być rekordowa w urządzeniu z setkowym Ethernetem i dwoma antenami, nawet tak oryginalnie umieszczonymi. W takich warunkach najlepsza transmisja pakietowa może być uznana za niespodziankę. Na dodatek sygnał rozchodził się bez większych strat zarówno w przestrzeni pustej jak i pełniej przeszkód. Szansę na najlepszą wydajność pogrzebał Ralink pokazując, że nie lubi być przegrzewany. W efekcie kopiowanie plików przebiegało tylko w tempie 50 Mb/s. Niemniej jednak na tle konkurentów jeszcze częściej wpadających w kłopoty uzyskane wyniki dały P-660HN-F1Z drugie miejsce w teście oraz oczywiste, przy tak niskiej cenie, zwycięstwo w kategorii ekonomicznej.